Bardzo to szczęśliwie dla Kansas, że jesteście obdarzeni rozumem.
— Opowiedz mi coś o sobie i o kraju, z którego przybyłaś — powiedział Strach na Wróble, gdy dziewczynka skończyła śniadanie.
Opowiedziała mu więc o Kansas i o panującej tam szarzyźnie, i o tym, jak przyniósł ją huragan do dziwnego Kraju Oz.
Strach słuchał uważnie i wreszcie powiedział:
— Nie mogę po prostu zrozumieć, dlaczego chcesz porzucić ten piękny kraj i wrócić do jałowej, szarej krainy, którą zwiesz Kansas.
— Mówisz tak dlatego, że brak ci rozumu — odpowiedziała dziewczynka. — Choćby nie wiem jak szara i ponura była nasza ojczyzna, my ludzie z krwi i kości wolimy być tam niż w każdym innym nawet najpiękniejszym miejscu. Nigdzie na świecie nie może być tak dobrze, jak w rodzinnym kraju.
Strach na Wróble westchnął.
— Nie potrafię oczywiście tego zrozumieć — przyznał ze smutkiem. — Gdybyście mieli głowy wypchane słomą, tak jak ja, prawdopodobnie mieszkalibyście wszyscy w różnych pięknych miejscach, a w Kansas nie byłoby nikogo. Bardzo to szczęśliwie dla Kansas, że jesteście obdarzeni rozumem.
- L. Frank Baum, "Czarnoksiężnik z krainy Oz"